czwartek, 29 sierpnia 2013

SAMOSKI I INNE GADŻETY


RUSZTOWANIE Z BAMBUSA
Samoski i inne przekąski... przepyszne uliczne żarełko ... za 8 rupi jedno... (mniej niż złotówka)
Sklep z TANIĄ książką, głównie angielską, amerykańską, lub hinduską w języku angielskim, czyli taki mini raj w Bombaju ...
Często było tak, że byłam jedyną kobietą na statku, w przedziale, barze...kolejce ... szybko się jednak zorientowałam, że w Indiach  panie mają swoje, a panowie swoje pole manewru ... kiedyś nawet na wschodzie Indii (tam pociągi są szczególnie zatłoczone,jeździ się nawet na dachu) cudem znaleźliśmy prawie psuty przedział, po czym jedna pasażerka wyprosiła Rycerza, tłumacząc,a właściwie krzycząc : "ladies coach, against the law !!! " Więc wyszliśmy razem i w efekcie spaliśmy na półce na bagaże, w sumie też ciekawe przeżycie, jednak dla Europejczyka ciężkie do zrozumienia jest to, że kilka wagonów dalej w kilkunastoosobowym przedziale siedzą dwie panie, a w każdym innym ludzie wchodzą sobie na głowę...dosłownie :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz